Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi darfu z miasteczka Kraków. Mam przejechane 21183.35 kilometrów w tym 5102.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 167370 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy darfu.bikestats.pl
  • DST 19.90km
  • Czas 01:27
  • VAVG 13.72km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura -10.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca i zakupy

Czwartek, 21 stycznia 2010 · dodano: 21.01.2010 | Komentarze 2

do pracy a po pracy na zakupy, stałem sie posiadaczem bluzy z softshella i jutro będę ją testował. Koszulka Brubecka i bluza Cobolta, mam nadzieje, że wytrzyma przy -10


Kategoria dom-praca-dom


  • DST 12.78km
  • Czas 00:51
  • VAVG 15.04km/h
  • VMAX 30.67km/h
  • Temperatura -9.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca-dom

Środa, 20 stycznia 2010 · dodano: 20.01.2010 | Komentarze 0

no to zaczyna się robic zimno...


Kategoria dom-praca-dom


  • DST 48.24km
  • Teren 24.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 14.54km/h
  • VMAX 40.78km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

udany dzień

Wtorek, 19 stycznia 2010 · dodano: 19.01.2010 | Komentarze 2

rano do roboty i po robocie z której udało mi się wyjśc wcześniej uderzyłem na Sikornik a potem do Lasku Wolskiego. W oczekiwaniu na Dino zjechałem z powrotem w dół i ten sam podjazd pokonałem już w towarzystwie, potem jazda po LW, Kryspinów i powrót wałami do domku.


Kategoria Lasek Wolski


  • DST 19.87km
  • Czas 00:51
  • VAVG 23.38km/h
  • VMAX 37.35km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

a tak sobie...

Poniedziałek, 18 stycznia 2010 · dodano: 18.01.2010 | Komentarze 0

zrobiłem 6 kółeczek po asfalcie :)


Kategoria mała pętla


  • DST 12.81km
  • Czas 00:48
  • VAVG 16.01km/h
  • VMAX 33.38km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

do pracy i powrót do domu

Poniedziałek, 18 stycznia 2010 · dodano: 18.01.2010 | Komentarze 0

po prostu...


Kategoria dom-praca-dom


  • DST 32.34km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 16.58km/h
  • VMAX 42.31km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Podjazdy 105m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

bujanie po Sikorniku

Niedziela, 17 stycznia 2010 · dodano: 17.01.2010 | Komentarze 0

samotny wypadzik wzdłuż Wisły do Sikornika, troche jazdy w terenie i powrót do domku.


Kategoria Lasek Wolski


  • DST 12.87km
  • Czas 00:57
  • VAVG 13.55km/h
  • VMAX 25.15km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca-dom czyli nuda

Piątek, 15 stycznia 2010 · dodano: 15.01.2010 | Komentarze 1

zwykła jazda po chodnikach


Kategoria dom-praca-dom


  • DST 44.98km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:09
  • VAVG 14.28km/h
  • VMAX 33.98km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Podjazdy 310m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasek Wolski

Czwartek, 14 stycznia 2010 · dodano: 14.01.2010 | Komentarze 3

miał byc lajtowy wypadzik ale jak zwykle wyszło inaczej, Dino było super, sikornik przejezdny w 100%, lasek prawie tak samo aż chciało się jeździc i zrobiliśmy trochę więcej niż zwykle.


Kategoria Lasek Wolski


  • DST 19.14km
  • Czas 01:14
  • VAVG 15.52km/h
  • VMAX 36.62km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca-dom-praca

Czwartek, 14 stycznia 2010 · dodano: 14.01.2010 | Komentarze 0

chyba ubrałem się za ciepło jak na te -6 stopni, przyjechałem do roboty lekko zgrzany


Kategoria dom-praca-dom


  • DST 49.96km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 50.30km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

... a miało być lajtowo do Ojcowa

Sobota, 9 stycznia 2010 · dodano: 09.01.2010 | Komentarze 4

zagadał Dawid czy się wybiorę do Ojcowa bo coś musi w pobliżu załatwić. Godz. 14:30 róg Łokietka i Opolskiej zaczynamy przygodę, wybieramy czerwony szlak i jazda. Po 100m mordęgi w tempie 5km/h po zamarzniętym powierzchniowo głębokim śniegu rezygnujemy z czerwonego i próbujemy go ominąć jadąc Łokietka. Mkniemy do Giebułtowa, podjazd i jesteśmy pod kościołem. Wracamy na czerwony, znowu chwila mordęgi w śniegu, próba przejazdu Kwietniowym Dołem kończy się pchaniem rowerka, jazda nie miała sensu. Wpadamy w Ojcowski Park Narodowy, jedziemy po delikatnie zmrożonej drodze, zaliczam niezłą glebę, próbujemy skrótem do celu czyli Cianowic ale znowy mordęga w głębokim śniegu, wracamy na szlak i podejmujemy decyzję, że dojedziemy do Skały i stamtąd wracając do Krakowa zaliczymy cel. Robi się coraz ciemniej i zaczyna opadać mgła, dojeżdżamy do Skały już w ciemności i w niezłej mgle, długi podjazd i jesteśmy. Zaczyna się droga powrotna. Mgła prawie jak z Hitchcocka, lampa daje rady tylko na jakieś 20m, zaczyna wiać silny wiatr, droga w dół a my musimy mocno napierać na pedała, wydaje mi się, że jestem przechylony na bok. Jedziemy tak kilka km i jesteśmy u celu. Mogliśmy się chwilę zagrzać u kolegi Dawida. Ruszamy dalej w droge. Miejscami wiatr powoli ustępuje i pozwala nam to rozwinąć niezłą prędkość, zaczynają mi marznąć ręce, Mgła powoli ustępuje deszczykowi, Przed Krakowem już nieźle kropi zimnym deszczykiem, napieramy coraz mocniej aby się dogrzać. Jest Kraków. Był to jeden z szybszych powrotów do domu. Rozstaje się z Dawidem i marzę już tylko o ciepłej kąpieli


Kategoria okolice Krakowa