moje rowerowanie

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi darfu z miasteczka Kraków. Mam przejechane 21183.35 kilometrów w tym 5102.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 167370 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(10)

Moje rowery

kuna górska 6212 km

daughter'owy mieszczuch 9443 km

Kellys Magnus 3390 km

NS Society 2185 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

w góry

Dystans całkowity:	3353.52 km (w terenie 2463.30 km; 73.45%)
Czas w ruchu:	318:05
Średnia prędkość:	10.29 km/h
Maksymalna prędkość:	72.00 km/h
Suma podjazdów:	92640 m
Maks. tętno maksymalne:	185 (98 %)
Maks. tętno średnie:	146 (77 %)
Suma kalorii:	20365 kcal
Liczba aktywności:	78
Średnio na aktywność:	42.99 km i 4h 11m
Więcej statystyk

DST 39.50km
Teren 31.50km
Czas 04:18
V_AVG 9.19km/h
V_MAX 54.00km/h
Temperatura 36.0°C
Podjazdy 1510m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

Sądeckiego dzień pierwszy

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

start żółtym szlakiem ze Starego Sącza, pierwsze kilometry to asfalt w ponad 30 stopniowym upale.... mordęga

dalej wpadamy do lasu, jest cień, jest wypych i jest jazda...

16 km za nami, schronisko na Prehybie gości nas zimnym browarem

po odpoczynku ruszamy w stronę Wielkiego Rogacza, mijamy Radziejową

cień na Wlk. Rogaczu zmusza nas do odpoczynku, zresztą do Rytra został nam już tylko zjazd...

być w zajeździe i nie zjeść placków po rytersku... grzech

został nam już tylko podjazd na Cyrle, jakieś 5 km i 450 podjazdu.... ciężkiego podjazdu :)

schronisko i znajomi którzy czekają z kolejnymi bronkami, ogniskiem i kiełbaską

#lat=49.501260890834&lng=20.635865&zoom=11&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 81.00km
Teren 55.00km
Czas 06:45
V_AVG 12.00km/h
V_MAX 59.00km/h
Temperatura 27.0°C
Podjazdy 1530m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

z Suchej do Krakowa terenem

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 25.06.2012 | Komentarze 0

dawno nie jechałem pociągiem na wycieczkę, już zapomniałem jakie te nowe wagony są nieprzystosowane do przewozu rowerów

pierwsze podejście niebieskim szlakiem to tragedia, zarośnięte, słabo oznakowane, w większości prowadzenie rowerów, dopiero podjazd pod Mioduszna był dla nas łaskawy

pasmo Koskowej zaskoczyło nas ilością błota i syfu

piwo dosyć często lało się na dzisiejszej wycieczce

a do tego ciepła zupka z kuskusem i kawą smakowała wybornie

Po zdobyciu Koskowej przeskoczyliśmy na pasmo Babicy, potem Sułkowice skąd niebieskim szlakiem pognaliśmy do Skawiny. Końcówka to już dokręcanie asfaltem do domu

Kategoria w góry

DST 63.00km
Teren 57.00km
Czas 06:43
V_AVG 9.38km/h
V_MAX 48.00km/h
Temperatura 28.0°C
Podjazdy 1570m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

Magura Orawska

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 1

początek jak zwykle samochodem, pogoda zapowiadała się upalna

pierwszy podjazd na Magurkę niebieskim szlakiem

dalej droga czerwonym szlakiem wiodła już lasami

Wielki Choć

... łąkami

aż do miejsca postoju i popasu

teraz kierujemy się na Mincola, było wpychanie, podjeżdżanie, przejeb...anie

Mincol zdobyty

teraz przeskakujemy na drugie pasmo i wracamy zielonym szlakiem- szlakiem edukacyjnym nieoznaczonym na mapie, 14 km w dół :)

[/img]

końcowe 7k dokręcamy do aut już asfaltowo...

Wycieczka ciężka, szlaki na słowacji niszczeją, nikt o nie nie dba, zaraz po deszczach ziemisto-ściółkowo-korzeniasto-trawiaste podłoże zasysało nasze opony. Plan wykonany w 100%, zmęczenie na 110%, widoki... bezcenne

#lat=49.334255310445&lng=19.36848&zoom=11&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 17.30km
Teren 17.30km
Czas 02:47
V_AVG 6.22km/h
V_MAX 42.00km/h
Temperatura 14.0°C
Podjazdy 950m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

Śnieżnik dzień 3

Niedziela, 10 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 1

rano zwijamy się wcześnie, przepakowywujemy w mniejsze plecaki i rozpoczynamy zdobywanie Śnieżnika, oczywiście na początek o godzinie 9 rano pijemy super piwo Maestro

podjazd od strony czeskiej jest bardzo wygodny i z siodła, najpierw niebieskim a potem czerwonym szlakiem

od ruin schroniska rozpoczynamy wypych, szczyt zdobyty

zjeżdżamy do schroniska po polskiej stronie gdzie jemy żurek, rozpczynający deszcz zmusza nas do odwrotu, wpychamy się z powrotem na Śnieżnik i szlakiem granicznym zjeżdżamy do auta

#lat=50.193297320112&lng=16.868785000001&zoom=14&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 39.00km
Teren 31.00km
Czas 03:45
V_AVG 10.40km/h
V_MAX 52.00km/h
Temperatura 18.0°C
Podjazdy 1040m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

Jesenik dzień 2

Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 1

w nocy przeżyliśmy armagedon pogodowy ale namiot spisał się super, nad ranem nadal padało i sporo opóźniliśmy wyjazd. Poranna mgła nas zauroczyła, powoli odsłaniała góry...

wyciągamy schowane rowery z krzaków i jedziemy dalej w strone Keprnika

końcówka to już wprowadzanie... szykował się niezły zjazd w drodze powrotnej :)

przy zjeździe wacon zrywa linke od przerzutki, teraz zaczyna się pchanie dobrze, że krótkie bo czekał na nas długi zjazd

zaczynamy kręcić asfaltem do najbliższej wsi w nadzieji, że uda nam się dostać gdzieś linke

Po serwisie zmieniamy plan trasy, chcemy dotrzeć do auta zaliczając jeszcze po drodze Serak i Cbri Skaly

w schronisku pijemy piwko i zaliczamy kolejny fajny zjazd, 8km w dół z licznymi agrafkami. Prze aucie posiłkujemy się duszonymi żeberkami :)

samochodem jedziemy do Stribrnicy i tam kolejna nocka pod namiotem, tym razem na polu obok gospodarstwa agro.

#lat=50.183019677104&lng=17.09016&zoom=12&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 43.50km
Teren 39.00km
Czas 05:19
V_AVG 8.18km/h
V_MAX 54.00km/h
Temperatura 22.0°C
Podjazdy 1950m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

Jesenik dzień 1

Piątek, 8 czerwca 2012 · dodano: 14.06.2012 | Komentarze 3

plecak, namiot, śpiwór spakowane. czas rozpocząc wędrówkę na Pradziada 1492m npm

jesteśmy coraz bliżej, już go widać

im wyżej tym roślinność robi się coraz ciekawsza

na sam koniec kręcimy asfaltem, brak terenowego dojazdu do szczytu

opuszczamy Pradziada, kierujemy się teraz w stronę Keprnika, ciekawsze miejsca niestety są niedostępne dla rowerzystów, brutalnie łamiemy prawo

Pradziad zostaje daleko w tyle, powoli zbliżamy się do miejsca gdzie spędzimy noc

#lat=50.151514600978&lng=17.188245&zoom=11&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 59.00km
Teren 55.00km
Czas 04:32
V_AVG 13.01km/h
V_MAX 43.00km/h
Temperatura 24.0°C
Podjazdy 1010m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

Rychlebskie ścieżki

Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 14.06.2012 | Komentarze 0

pierwszy dzień czerwcowego łikendu upłynął pod znakiem rychlebskich ścieżek.

na koniec dnia docieramy do pola campingowego w Jeseniku gdzie rozbijamy namiot i szykujemy się na kolejną wyprawę

#lat=50.317551431372&lng=17.16635&zoom=12&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 40.00km
Teren 23.00km
Czas 03:33
V_AVG 11.27km/h
V_MAX 53.00km/h
Temperatura 28.0°C
Podjazdy 1200m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

lajtowy Jałowiec

Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 14.06.2012 | Komentarze 0

Jałowiec, lajtowo potraktowany przeze mnie dał trochę w kość moim znajomym

końcówkę wprowadzaliśmy wszyscy, już się cieszyłem na myśl drogi powrotnej

#lat=49.700003248071&lng=19.581075360107&zoom=13&maptype=ts_terrain

Kategoria w góry

DST 58.00km
Teren 54.00km
Czas 06:44
V_AVG 8.61km/h
V_MAX 49.00km/h
Temperatura 25.0°C
Podjazdy 2180m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

ATG czyli around the Gorce

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 23.05.2012 | Komentarze 0

start z Rzek, początkowo jazda, potem pchanie i znowu jazda. Tak mniej więcej wygląda droga na Gorc Troszacki

dalej przez Kudłoń, fajny zjazd na Przełęcz Borek, początkowo podprowadzanie a potem jazda na Czoło Turbacza i Turbacz

Z Turbacza to zjazd, a potem interwały w kierunku Lubania

Z Lubania mega zjazd do Ochotnicy Dolnej, a następnie wprowadzanie/podjazd z większością tego pierwszego na Gorc

Teraz to już tylko 5km w dół z powrotem do auta

#lat=49.540363932297&lng=20.22621&zoom=12&maptype=ts_terrain

galeria:
https://picasaweb.google.com/102135600907267174103/ATG#slideshow/5744367662959117650

:)

Kategoria w góry

DST 38.00km
Teren 24.00km
Czas 03:23
V_AVG 11.23km/h
V_MAX 48.00km/h
Temperatura 28.0°C
Podjazdy 560m
Sprzęt kuna górska
Aktywność Jazda na rowerze

G. Wołowskie czyli Majowie na Słowacji dzień 4

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 0

Sniadanko i jedziemy dalej, dzisiaj ostatni dzień w górach. nie ma co ukrywac jesteśmy już trochę zmęczeni jazdą z ponad 10kg plecakami.

Jakośś szlaków też zostawia wiele do życzenia

W ostatniej wsi po drodze zaopatrujemy sie w piwka i nad rzeczką robimy popas. Ostatnie zapasy zostają skonsumowane. Teraz to juz została nam droga tylko w dół na przemian terenem i asfaltem
Przed nami jeszcze tylko ponad 3h jazdy samochodem i bedziemy w domach
Po drodze drugi obiad juz za złotówki

No i pierwsze spotkanie z deszczem po 4 dniach dobrze, że to na zakonczenie
Podsumowując 4 dni wycieczki, 1 dzień pchania rowerów, 1h z kaskiem na głowie, walka z temperaturą, zniszczonymi szlakami.

#lat=48.843306630764&lng=20.525155&zoom=11&maptype=ts_terrain

pełna galeria zdjęć

https://picasaweb.google.com/102135600907267174103/GWoOwskieCzyliMajowieNaSOwacji#slideshow/5737811223361332162

Kategoria w góry